Glenfarclas 10 | 0,7L | 40%

Kilka słów o whisky Glenfarclas 10 yo

Glenfarclas 10 odznacza się przepyszną mieszanką owoców, przypraw korzennych oraz przyjemnym toffee w tle. Jest to ciekawy dziesięcioletni single malt pochodzący ze szkockiego regionu Speyside słynącego z wyrobu whisky deserowych. Producenci postawili na zabutelkowanie go w mocy 40% ABV.

Przede wszystkim, Glenfarclas 10 otrzymał brąz na konkursie International Wine & Spirit Competition w 2014 roku oraz srebro w konkursie International Spirits Challenge w roku 2019. Niewątpliwie, to jedna z popularniejszych wersji tej marki obok Glenfarclas 12, Glenfarclas 15 czy też Glenfarclas 105. Dlatego, zdecydowanie warto się jej przyjrzeć bliżej.

Skąd pochodzi Glenfarclas 10?

Glenfarclas jest jedną z ostatnich tak zwanych "rodzinnych" gorzelni w Szkocji. Rozpoczęła ona swoją działalność w roku 1836. Założył ją mężczyzna imieniem Robert Hay. Warto wspomnieć, że destylarnia ta przez jakiś czas znana była pod nazwą "Glenlivet", której obecnie może używać już tylko i wyłącznie destylarnia Glenlivet. Destylarnię przebudowano w 1896 roku zaraz przed tym, jak jej ówcześni właściciele, Pattison, Elder & Co, zbankrutowali. Historia tego kryzysu zwanego "kryzysem Pattisonów" jest opowiadana nawet po stu latach aż do dziś, ku przestrodze.

Warto wspomnieć, że bracia Pattison mieli niezwykłą smykałkę do marketingu. Bez wątpienia, nie zniechęciły ich trudne warunki do reklamy swojego interesu, takie jak praktyczny brak środków masowego przekazu. Dodatkowo, starali się oni używać bardzo kreatywnych i oryginalnych pomysłów. W rezultacie, przyniosło im to sławę pod tym względem. Cóż, dobrze, że nie tylko pod względem kłopotów finansowych…Whisky Glenfarclas reklamowały na przykład…papugi. Były one specjalnie przeszkolone do tego, by wykrzykiwać hasła promujące produkty destylarni. Dzisiaj właścicielami biznesu jest firma J&G Grant. Podsumowując, to marka warta uwagi.